Przedwczoraj postanowiłam, że ograniczę kawę bo piję jej zdecydowanie za dużo (5-6 kaw dziennie)... Wczoraj przystąpiłam do realizacji, wstałam jak zawsze niewyspana i zawsze to kawa z miodem mnie rozbudzała. Czułam, że ledwo żyje, wypiłam więc pół kubka kawy bez miodu. Do pracy miałam na 5:30, o ile w pracy czas mi mija szybko bo nie mam czasu się nudzić to strasznie bolała mnie głowa. Prace kończyłam o 15 z uczuciem jakby mnie zaraz ziemia miała wciągnąć, nie pamiętam kiedy ostatnio mnie tak głowa bolała... Wróciłam na mieszkanie, zjadłam obiad, zadzwoniłam pogadać z mamą i położyłam się na godzinkę spać - choć nigdy nie umiałam spać w dzień tak wczoraj czułam, ze mi się uda - i mi się udało, poszłam spać o 17. Wstałam z budzikiem o 18 i tylko nastawiłam sobie budzik na dziś do pracy i poszłam spać na 11 godzin. O 17. W pierwszy dzień bez kawy. Także mój detoks od kawy to jedna wielka pomyłka :D Organizm nie wytrzymał mojego niskiego ciśnienia bez kawy. Po 2 kawach i biegu na zajęcia nadal miałam 90/60 - pozdrawiam :D Dzisiaj 4 kawy, więc stopniowo będę szła. Wiem jedno : dzień bez kawy to nie dla mnie. Sytuacja z nadmiernym piciem kawy trwa u mnie od maturalnej klasy czyli już dobre 3 lata, mój najdłuższy detoks od kawy trwał 12 dni - w wakacje.
CZY KTOŚ TEŻ MA TAK NISKIE CIŚNIENIE ? JAK SOBIE RADZICIE ?
KTO TEŻ JEST UZALEŻNIONY OD KAWY ?
KTO TEŻ JEST UZALEŻNIONY OD KAWY ?
* * *
GAMISS VALENTINES DAY 2018 WISHLIST
O sklepie internetowym Gamiss dowiedziałam się stosunkowo niedawno i z początku przeszłam obojętnie koło tej nazwy, jak się okazało błędnie. Choć na pierwszy rzut oka się nie zachęciłam, tak po obejrzeniu kilku stron znalazłam na prawdę kilka świetnych perełek - które wam dziś pokażę :)
Jako, że zbliżają się Walentynki przygotowałam kilka pomysłów - Gamiss valentines gifts, dodatki świetnie dodadzą uroku walentynkowej stylizacji jak i sprawdzą się idealnie każdego dnia :
PLECAK zachwycił mnie swoimi dodatkami, kształtem i wielkością :) Tak bardzo, że chyba będzie mój :D
TOREBKA z rewelacyjnym motywem, idealnie ożywi każdy codzienny outfit ;)
TOREBKA LIS - przecudowna bo z lisem, a ja kocham motyw lisków wszędzie :D
ZAWIESZKA LIS - jak wyżej :D
BIAŁE TRAMPKI - zawsze na czasie
PODKOLANÓWKI - gdyby nie to, że dziecięce na wzrost 100 cm byłyby moje !! <3
ARE YOU READY VALENTINES DAYS ?
Pozdrawiam,
ANIA
Piję kawę, ale niecodziennie i najwięcej to 3 :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te trampki :)
podkolanówki cudowne. <3 a detoks od kawy jest ciężki, ja na szczęście już nie mam tego problemu, bo teraz kawę pijam jedynie dla przyjemności. ;) ale też nie mam problemu z niskim ciśnieniem, może to dlatego. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i powodzenia w detoksie!
ja właśnie popijam kawę, rano zawsze jest to pół litra, jestem uzależniona ale nie zamierzam przejść na odwyk.
OdpowiedzUsuńJa jestem kawoszem, ale pijam tylko rozpuszczalną :D
OdpowiedzUsuńPiekne torebki <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/valentines-day-zakupowemodowe-propozycje.html
Uwielbiam liski!
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo niskie ciśnienie. Ale jakoś szczególnie nic z tym nie robię. Kawę piję okazjonalnie.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię kawy, jakoś mi nie podchodzi jej smak. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Uwielbiam torebeczki z tych wszystkich stron! Genialne są <3
OdpowiedzUsuńTorebki są piękne! A co do kawy to uzależniona może nie jestem ale lubię wypić:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do Siebie na nowy post 😍
Ale skarpety urocze! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, hooneyyy
Moja mama i ciotki piją ok 5 kaw dziennie ;p ja tylko jedną.
OdpowiedzUsuńSandicious
Bardzo ładny plecak ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam CAKEMONIKA ;)
pierwsze dwie torebeczki cudne <3
OdpowiedzUsuńps ja w ogóle nie piję kawy :D
Ojej, naprawdę dużo kawy pijesz! :O Powodzenia z kawowym detoksem!
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Białe trampki zawsze na plus :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Motyw liska wymiata :)
OdpowiedzUsuńO wow to sporo tych kaw pijesz, wytrzymała jesteś. Mój mąż napije się dwa dni pod rząd i od razu krwotoku dostaje bo organizm nie wytrzymuje.
Ja fanką kawy nie jestem, musi mnie najść ochota czyli może raz albo dwa razy w miesiącu.
Love those bags (:
OdpowiedzUsuńNice post!
CM | XIII.
skarpety jakie slodkie <3
OdpowiedzUsuńśliczne torebki a kawa mmm :*
OdpowiedzUsuńCzekam właśnie m.in na kurtkę z tego sklepu :)
OdpowiedzUsuńKlik $4.62
Ja też jestem uzależniona od smaku kawy, właśnie wypiłam jej duży kubek ;-) A co do plecaka to idealnie wpasowuje się w mój gust. Jest przeuroczy! ♥
OdpowiedzUsuńWspółczuję takiego dnia. A bole głowy znam doskonale, wiec nie polecam. Ja kawy nie pije w ogóle, ale czasami zastanawiam sie, czy dobrze robię 😂
OdpowiedzUsuńMoje uzależnieni od kawy w tym roku postanowiło nacisnąć przycisk >>PLAY<< Nigdy nie piłam jej w dużych ilościach, nie smakowała mi:) A aktualnie zdarza mi się wypić ze dwie dziennie. Pozostanę na tym pułapie (postaram się).
OdpowiedzUsuńKto nie kocha lisków ? <3
Spodobała mi się torebka z ciekawym motywem kwiatów ;)
OdpowiedzUsuńlove your post dear i like these cute bag,keep posting..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in lahore
Cudowne inspiracje kochana :)
OdpowiedzUsuńNice wishlist, dear! Those bags are so cute (:
OdpowiedzUsuńCM | XIII.